Kierowcy McLarena, a w szczególności Fernando Alonso po dzisiejszej czasówce byli mocno rozczarowani. Obaj wyjechali na tor na świeżym komplecie super-miękkiego ogumienia w końcówce Q2 i zostali zaskoczeni przez czerwoną flagę po tym jak z bolidu Nico Hulkenberga odpadło koło. Obaj uważają, że gdyby nie ten incydent dzisiaj łatwo weszliby do Q3. Jenson Button przekonuje jednak, że już niebawem i tak nastąpi ta wielka chwila.
„Myślę, że dzisiaj Jenson i ja mogliśmy przejść do Q3: mieliśmy tempo i oszczędzaliśmy opony a silnik był gotowy… do czasu, gdy na torze pojawiła się czerwona flaga, która zakończyła sesję.”
„To było ogromne rozczarowanie, że nie mogłem ukończyć mojego przejazdu w Q2- mieliśmy spory potencjał w bolidzie.”
„Postawmy to w takiej perspektywie: nie tak wiele wyścigów temu, liczyliśy na przejście do Q2, a teraz jesteśmy sfrustrowani tym, że nie udało nam się wejść do Q3. To z całą pewnością dobry kierunek.”
„Na koniec dodam, że dzisiaj spałem jak dziecko: 10 godzin bez ani jednej pobudki. Dzisiaj byłem pełen energii. Gdy jestem w bolidzie, nadal odczuwam delikatny ból na zakrętach i na nierównościach, ale nie brałem dzisiaj żadnych tabletek przeciwbólowych.”
Jenson Button, P13
„Jak na ironię mimo iż format czasówki, który stosowaliśmy w pierwszych dwóch wyścigach sezonu nie był ani udany, ani popularny, dzisiaj prawdopodobnie pomógłby nam bardziej!”
„Niemniej to tylko jedna z rzeczy: jechaliśmy na używanym komplecie super-miękkich opon w naszym pierwszym przejeździe w Q2, potem czekaliśmy z założeniem nowego kompletu aż tor będzie w najlepszym stanie. Podobnie jak kilku innych kierowców zostaliśmy zaskoczeni przez czerwoną flagę w Q2. To frustrujące.”
„Zajęcie pozycji tuż za czołową dziesiątką ma jednak swoje zalety: możemy wybrać opony na start i mamy mnóstwo opcji, gdyż mamy dostępne trzy różne mieszanki.”
„Mokra ścieżka w Q1 była nieco przerażająca na slickach- myślę, że sporo osób trzymało tam DRS zamknięty, tak jak my. W takich warunkach nie ma się w ogóle kontroli nad bolidem. Nadal uważam jednak, że nie potrzebowaliśmy wtedy czerwonej flagi.”
„A tak przy okazji w kilku następnych wyścigach awansujemy do Q3!”
16.04.2016 15:57
0
Trzeba było puścić Vandoorne'a, to by rozczarowanie było mniejsze. Czytanie tych dwóch geniuszy to jak oglądanie tych dwóch emerytów na balkonie w The Muppet Show. Wiecznie coś im nie pasuje, goddamnit!
16.04.2016 16:06
0
Fernando Alonso: „Postawmy to w takiej perspektywie: nie tak wiele wyścigów temu, liczyliśy na przejście do Q2, a teraz jesteśmy sfrustrowani tym, że nie udało nam się wejść do Q3. To z całą pewnością dobry kierunek.” Zgadza się, było tak, że raz wchodzili do Q2 a raz nawet do Q2 nie wchodzili. Teraz walczą, żeby wejść do Q3 więc pozytyw jest. Ja osobiście jestem zadowolony. Oczywiście lepiej jakby byli w Q3, ale z drugiej strony w 2015 roku nawet do Q2 się czasami nie dostawali, były awarie albo coś. Teraz w porównaniu z 2015 sezonem jest o wiele, o wiele lepiej.
16.04.2016 16:09
0
1. St Devote, tak dokładnie, Sir Jackie Stewart nazwał Fernando Alonso geniuszem. Masz rację. Ja również z tą opinią geniusza sięzgazdam :):)
16.04.2016 16:10
0
W deszczu mclaren mógłby namieszać ;D
16.04.2016 16:11
0
1. St Devote swoimi komentarzami prowokujesz strasznie do odpisania. W kwalifikacjach wygrał Nico Rosberg, więc cieszmy się z tego.
16.04.2016 16:16
0
1. St Devote Prowokować też trzeba umieć. Wielu kierowców nadmienia ze czerwone flagi popsuły im kwalifikacje jak np. Massa ale każdy przyczepi sie do tego, którego nie lubi zeby pokłócić sie z innymi. Śmiesznie się to czyta. Co do Mclarena to szkoda, że nie udało im się awansować. Panowie starają sie trzymac fason ale wiemy ile to ich kosztuje. Q3 by pewnie nie zawojowali ale sama ich obecność tam byłaby pewnego rodzaju nagrodą za pracę włożoną w ten projekt.
16.04.2016 16:22
0
1. St Devote. Fernando Alonso i Jenson Button to dwaj mistrzowie świata. Obaj mają o wiele większe ambicje niż zakończenie rywalizacji w Q2. Po za tym mówią jak było, ja nie widzę żeby jakoś bardzo narzekali. Jesnon Button na koniec dodał: „A tak przy okazji w kilku następnych wyścigach awansujemy do Q3!”. Czyli jest optymizm. Oby poszło im jutro jak najlepiej w wyścigu.
16.04.2016 16:58
0
Vandoorne zdobyłby pole position już w Q2 i to przy czerwonej fladze, taki jest dobry, przecież w Bahrajnie pokonał Buttona który przejechał 6 okrążeń, nie znacie się.
16.04.2016 17:37
0
@2,3,5,7 Dawid-_F1, Ja tylko dzielę się swoją szewską pasją po przeczytaniu wypowiedzi zawodników McLarena. Rosberg niestety jeżdzi jak automat, ale tak to już jest z moimi faworytami. Jak kibicowałem Vettelowi, to wszyscy na nim psy wieszali, że wozi się bez walki z PP do mety co wyścig. Postawiłem potem na Hamiltona i znowu zaczął seryjnie wygrywać GP i tytuły, a hejterzy jechali po nim, że w Mercedesie każdy by wygrał. Teraz postawiłem na Rosberga i znowu zapowiada się terminator w pudełku po Barbie... @6 Nestleman, ja wszystko rozumiem, ale niech oni coś wreszcie w wyścigu pokażą. Jak na razie to z tej stajni tylko Vandoorne pojechał jak kozak, a tych dwóch panów jedynie recytuje wiecznie poematy do mikrofonów przed i po wyścigu. Z utęsknieniem czekam na jutrzejszy triumf McHondy i od razu chętnie wszystko odszczekam.
16.04.2016 17:45
0
oby były punkty
16.04.2016 18:28
0
@ Dawid-F1 i @Nesteaman i inni Ja tego Trolla juz dawno temu zablokowałem, przecież to oczywiste, że to jakiś pryszczaty frustrat, który musi trochę jadu wylać - nie czytając jego postów z góry wiem, co napisał, to jest tak oczywiste, że nawet nie jest śmieszne - jest po prostu żałosne :) Jest tutaj kilka takich grup - są wytrenowane jak psy Pawłowa, widząc dany temat artykułu "Alonso/Hamilton/Vettel" od razu wchodzą w fazę hejtu i są w stanie "wyprodukować" dowolną bzdurę byle tylko oczernić swojego znienawidzonego kierowcę bądź zespół. Na szczęście jest opcja "zablokuj śmiecia" i po problemie :) Niestety efekt finalny jest taki: tinypic .pl/v7r4mauwxknk No ale to już nie moja wina, że na tym portalu zostali praktycznie sami idioci i trolle, wiec nie ma nic wartościowego w komentarzach :)
16.04.2016 21:29
0
@11. devious Co to się podziało, bo nie jestem na czasie? Ten psychopata viggen został usunięty i teraz jest viggen z dwójką? :D
16.04.2016 22:20
0
ST Devote współpracuje z Kempą co bardzo łatwo sprawdziłem. Nie pytajcie jak. Zostanie wywalony jak skończy pracować dla portalu - ma za zadanie robić ruch na portalu własnie przez takie prowokacyjne wpisy. Nie pytajcie jak to sprawdziłem, ale taka niestety jest prawda. Devotka jest na usługach Kempy. Oczywiście będą sie wypierać ale to albo jakaś rodzinka albo troll na zlecenie.
16.04.2016 22:38
0
Rozumiem ich frustracje.
17.04.2016 00:08
0
@13 MarTum, sam widzisz, że ten St Devote to jest niezły zakręt ;-)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się